Japońska marka Pilot kilka lat temu wypuściła na rynek innowacyjne pióro wieczne.
W dzisiejszych czasach nie trudno nie zauważyć, że obecnie szczególnie młodzi ludzie spędzają więcej czasu przed ekranem komputera, laptopa, tabletu czy smartfona, niż na czytaniu, a tym bardziej pisaniu wiecznym piórem. Przypuszczam, że podczas projektowania tego modelu, konstruktorzy i designerzy wzięli pod uwagę fakt, że wielu potencjalnych klientów kupujących pióro wieczne w dzisiejszych czasach nie chcę tracić czasu na odkręcanie pióra, zakładaniu skuwki na korpus, rozpoczynając rytuał pisania.
Z początku kiedy oglądamy pióro Capless, wydaje się, że wyrób ten i cała jego konstrukcja jest zaprzeczeniem tego, co cenimy w piórach najbardziej. Innowacyjny system włączania pióra, który jest zaczerpnięty ze starych konstrukcji długopisów na przycisk, jednym ruchem uruchamia system wysuwania stalówki.
Capless Decimo to najbardziej awangardowy instrument piśmienny, ale przede wszystkim pierwsze i jedyne na świecie automatyczne pióro wieczne.
Firma Pilot wyposażyła pióro w stalówkę wykonaną ze złota próby 18 karat. Stalówka jest minimalistycznych rozmiarów, którą producent pokrył rodem do modeli rodowanych, natomiast pozostawił w kolorze żółtym do modeli złoconych.
Pióra Capless produkowane są w ponad dwudziestu kolorach, a system napełniania można wybrać między tłoczkiem, a nabojem.
Najbardziej zaskakujące jest jednak zupełnie coś innego. Pióra Pilota z serii Capless są najlepiej piszącymi piórami z jakimi miałem styczność w ostatnich trzech latach. Jeśli nie masz ochoty posługiwać się kolejnym nudnym piórem w kolorze czerni lub stali, to czas wybrać luzackie a zarazem doskonałe pióro marki Pilot Capless. To jest prawdziwy ideał w poruszaniu się stalówki po papierze.